Miewam przemyślenia, jak wszyscy ludzie zakładający blogi.
Tyle że moje myśli krążą ścieżkami nieraz i dla mnie zbyt krętymi. Mimo to
postaram się nimi (myślami, nie ścieżkami) podzielić. Oby to komukolwiek na
zdrowie wyszło.
A jeśli kogoś to interesuje, to (że zacytuję nieśmiertelny Kabaret Otto) Dobry Kucharz wygląda tak: